Clio Grandtour trafił do salonów z dwoma silnikami benzynowymi oraz dwoma dieslami. Nie powalają one mocą, ale powinny wystarczyć do ekonomicznej, codziennej jazdy. Najsłabszą jednostką będzie benzynowy 1.2 16V o mocy 75 KM. Drugi benzyniak to doładowane 0,9 TCe generujące 90 KM. Miłośnicy diesla wybiorą pomiędzy 75-konnym i 90-konnym silnikiem dCi. Z czasem do oferty trafią nowe jednostki.

Klienci będą mogli wybierać między jedną z trzech wersji wyposażenia. Podstawowa to Authentique i oferuje m.in. cztery poduszki powietrzne, kontrolę trakcji, ESP, elektrycznie sterowane szyby przednie i kierownicę regulowaną w dwóch płaszczyznach. Zabrakło niestety klimatyzacji, która jest na wyposażeniu standardowym topowej wersji Dynamique.

Ceny nowego modelu zaczną się od 43 500 złotych. Najdroższa konfiguracja została wyceniona na 65 050 zł. Jak widać Clio Grandtour jest oferowany za rozsądną cenę i ma szansę na kontynuowanie popularności hatchbacka.