Ford Ka jest bliźniaczym modelem Fiata 500. Jedyne różnice tkwią w stylistyce. Jednak Włosi nie narzekają na sprzedaż auta, które stanowi trzon oferty Fiata. U Forda sytuacja wygląda dokładnie inaczej. Model Ka nie generuje żadnego zysku, a do tego odbiega od nowych założeń stylistycznych marki.

Taka sytuacja przekłada się na plany produkcji. Zamiast pracować nad nową wersją bądź kontynuować produkcję, Ford rozważa anulowanie modelu. To bardzo zła informacja dla polskiego rynku, a w szczególności osób pracujących w tyskiej fabryce Fiata. Już teraz do zwolnienia poszło 1500 osób, a jeżeli zostanie wycofany Ford Ka to liczba ta wzrośnie. Pozostaje mieć nadzieję, że Ford znajdzie inne rozwiązanie.